Nie postawilibyśmy dużej sumy pieniędzy na to, że przetarg stołeczny na automatyczną wypożyczalnię typu carsharing po prawie roku hibernacji wróci do żywych, ale tak się najwyraźniej dzieje. Redakcja autonaminuty.org dotarła do treści projektu uchwały zmieniającej uchwałę odnośnie warszawskiej strefy płatnego parkowania. Projekt podpisany został już przez Prezydent Warszawy i można się spodziewać że wejście w życie jest już jedyne formalnością. Jaki to jednak ma związek ze współdzieloną mobilnością? Otóż po raz pierwszy w oficjalnym dokumencie o parkowaniu w Warszawie pojawiło się określenie „carsharing”. Oprócz określenia, pojawiły się też zapowiadane udogodnienia dla wybranego dostawcy, a te są warte wymienienia:

– zryczałtowana roczna opłata w wysokości 360 PLN za każdy pojazd operatora wybranego carsharingu, za parkowanie w stołecznej strefie SPP

– możliwość przejazdów wybranymi bus-pasami

– udostępnione na wyłączność miejsca parkingowe dla pojazdów wybranego dostawcy (liczymy, że będzie to zrobione lepiej niż we Wrocławiu, gdzie opisywaliśmy  niedawno tamtejsze patologie – link)

Zagadkowe było dla nas, czy po tym jak od pół roku po warszawskich ulicach jeżdżą samochody trzech rozwiniętych usług, ZDM nie stwierdzi, że warto wyłonić dedykowanego dostawcę, ale jak widać, temat jest nadal otwarty.

Zatem liczymy, że już wkrótce dowiemy się nowych szczegółów odnośnie rozwoju tego postępowania w Warszawie, a gdy takowe się pojawią, oczywiście bezzwłocznie poinformujemy o tym na naszych łamach.