Największy polski carsharing elektryczny poinformował w piątkowe popołudnie o zmianach w swoim regulaminie. Zaktualizowana wersja zawiera dosłownie kilka, raczej kosmetycznych zmian, chociaż jedna z nich okazała się małą sensacją. Innogy GO! w pkt. 10 swojego regulaminu, w warunkach które musi spełnić osoba chcąca zarejestrować się w usłudze, dodało barierę wieku, która dotychczas nie była stosowana, dzięki czemu do usługi mógła zarejestrować się osoba w każdym wieku, pod warunkiem posiadania prawa jazdy kategorii B przez minimum 6 miesięcy. W konsekwencji wspomnianej zmiany, od ostatniego piątku, samochodami BMW i3 tego usługodawcy będą mogły poruszać się jedynie osoby które mają skończone 22 lata. Decyzja spotkała się z gwałtowną reakcją klientów, którzy dali upust swojemu niezadowoleniu na oficjalnym koncie operatora na portalu Facebook.

Szczególnie frustrujący dla komentujących był fakt, że nowy zapis dotyczy nie tylko nowo zarejestrowanych klientów, ale również tych którzy już korzystali i nadal mieli w zamiarze użytkować samochody Innogy GO! a nie mają jeszcze ukończonych 22 lat. Decyzja usługodawcy jest szczególnie dotkliwa dla osób z przedziału wiekowego 18-21 które dotychczas użytkując samochody Innogy odpowiedzialnie i bezkolizyjnie zostali wykluczeni z korzystania z „elektryków” operatora z powodu przewinień równieśników którzy z różnych powodów sprawiali kłopoty swoimi przejazdami.

Za kontrowersyjną, acz naszym zdaniem usprawiedliwioną decyzją Innogy GO! stoją 3 główne powody:
– podwyższona szkodowość najmłodszych użytkowników, która jest szczególnie bolesna dla operatora korzystającego z drogich (zarówno w zakupie jak i w naprawie) BMW i3
– niepokojąca ilość nieopłaconych przejazdów w tej grupie wiekowej (najmłodsi użytkownicy w największym stopniu są odpowiedzialni za dokonywanie długich wynajmów które nie zostają opłacone, w yniku czego przejmuje je windykacja) |
– skłonność do szybkich przejazdów, dynamicznymi samochodami operatora, w czym brylowali najmłodsi użytkownicy dla których często była to pierwsza styczność z autami o takim przyspieszeniu, co również było powodem do niepokoju opinii publicznej

Pomimo wszelkich kontrowersji jakie zawsze niesie odpowiedzialność zbiorowa, rozumiemy decyzję Innogy GO!, szczególnie, że grupa wiekowa 18-21 lat, wbrew temu co sugerują niezadowoleni z tej decyzji klienci, nie jest największą grupą, natomiast właśnie wobec niej, statysyki są nieubłagane.

Jak wspomnieliśmy na wstępie, poza opisaną zmianą, pozostałe są bardzo kosmetyczne i spośród nich jedyna istotniejsza, warta odnotowania to dodanie do pkt. 80 czyli tego gdzie wyszczególnione są kary umowne, podpunktu „c” mówiącego o karze 250 PLN za konieczność odholowania samochodu w którym wyczerpie się bateria.

Zmian jak widać, nie jest wiele, natomiast będąc przy karach warto jeszcze wspomnieć o tym co …. zmienione nie zostało, a naszym zdaniem jest o wiele bardziej kontrowersyjne niż opisane zmiany. Mianowicie pozostawiono brzmienia pkt 78b który mówi o fakcie pełnej odpowiedzialności za szkody powstałe na pojeździe do których dojdzie w wyniku naruszenia przepisów ruchu drogowego, co przy jednoczesnym brzmieniu pkt 80k może sprawić, że w przypadku spowodowania kolizji wynajętym BMW możemy odpowiadać nawet za pełną jej wartość.

Tutaj znajdziecie odnośnik do najnowszej wersji regulaminu Innogy GO!