28 września na targach „Vakbeurs Openbare Ruimte” w holenderskim Utrechcie miała miejsce publiczna premiera pierwszej technologii zdalnie sterowanej usługi „tele-driving”, dopuszczonej do ruchu ulicznego.  Wydarzenie to jest efektem współpracy estońskiej firmy Elmo (odpowiedzialnej za zaprojektowanie i wyprodukowanie technologii), holenderskiej firmy Automated Mobility (DAM) i Aon Holandia. Jak twierdzą zainteresowane strony, jest to początek rewolucji w sektorze samochodów współdzielonych w Holandii.

Technologia tele-driving firmy Elmo, została zademonstrowana podczas wydarzenia, gdy samochód Elmo bez kierowcy siedzącego wewnątrz wyjechał poza teren wystawy. Kierowca w tym samym czasie siedział na stanowisku z kierownicą, przypominającym to, ze salonu gier, na którym można zagrać w jedną z wielu dostępnych na rynku gier, w których wcielamy się w kierowcę samochodu wyścigowego. Ta demonstracja miała charakter poglądowy, ponieważ samochód może być obsługiwany z dowolnego miejsca na świecie przez certyfikowanych tele-kierowców, pracujących z opisanych powyżej stanowisk. Zaletą samochodów współdzielonych z napędem na odległość jest to, że są one dostarczane do domów za pomocą tele-kierowców, co zmniejsza zapotrzebowanie na miejskie miejsca parkingowe, dodatkowe przejazdy kierowców (często na dwa samochody) i ich czas. Po dotarciu zamówionego samochodu na miejsce, do środka wsiada klient zamawiający auto i przejmuje kontrolę nad pojazdem.

Elmo to pierwsza i jedyna na świecie firma dysponująca zarówno dopuszczoną do ruchu drogowego platformą technologiczną telejazdy, jak i flotą współdzielonych samochodów. W Estonii i Finlandii samochody współdzielone z napędem na odległość poruszają się już po drogach publicznych – korzysta z nich 19 000 użytkowników i 140 samochodów. Dyrektor generalny Elmo, Enn Laansoo Jr., jest zachwycony faktem, że pierwszy krok został zrobiony także w Holandii: „To partnerstwo stanowi niezwykły krok naprzód w ewolucji usług mobilności i wspólnych dostaw samochodów w Holandii. Naszym celem jest wysunięcie najnowocześniejszej technologii Elmo na pierwszy plan w zakresie wygody i wierzymy, że samochody współdzielone z napędem na odległość zrewolucjonizują obecny rynek wynajmu samochodów.

Warto również zauważyć, że technologia zdalnego sterowania, może być czymś na kształt „brakującego ogniwa” pomiędzy obecną mobilnością samochodową, wymagającą kierowcy, a pojazdami autonomicznymi, które będą najpewniej najważniejszym trendem samochodowym w kolejnych dekadach. Do masowego wprowadzenia samojezdnych samochodów jest jeszcze wbrew pozorom daleka droga, natomiast powszechne zdalne sterowanie, ma szansę znacznie tą drogę skrócić.

A kiedy podobnego rozwiązania doczekamy się w Polsce? Na razie główną barierę stwarzają przepisy, które nie zezwalają na wykorzystywanie takiej technologii na polskich drogach, natomiast możemy zdradzić, że zmiana przepisów, która umożliwi wprowadzenie podobnych rozwiązań również w Polsce, była omawiana podczas zakończonego wczoraj Kongresu Nowej Mobilności oraz zostanie przekazana samorządowi krajowemu jako jedna z wielu rekomendacji, które wprowadzą rodzimą mobilność na nowy poziom.

Więcej informacji na temat „tele-jazdy” znajdziecie w naszym wcześniejszym materiale na ten temat -> Zdalne sterowanie coraz blizej