Rok 2020, mimo że jeszcze nie dobiegł końca, nie będzie z pewności wspominany pozytywnie. Carsharing, jak większość branż, również został mocno dotknięty kryzysem pandemicznym, natomiast nawet w takim ciężkim czasie można dostrzec nieco pozytywów, w samochodowej mobilności współdzielonej w Polsce.

Z pewnością takim pozytywnym akcentem był rozwój linii klasyków od Panek CarSharing, która zapoczątkowana została już w listopadzie 2018 roku, a właśnie w 2020 roku rozwinięta została o poziom „naj”, który otrzymał nazwę – Extreme. W domyśle jest to seria samochodów, naj-szybszych, naj-droższych i naj-bardziej luksusowych jakie dotąd pojawiły się w carsharingu polskim, ale również zagranicznym.

Pierwszym modelem z grupy Extreme było BMW i8, a po kilku tygodniach dołączył Bentley Continental GT. Wczoraj natomiast przyszedł czas na udostępnienie trzeciego przedstawiciela, którym jest Porsche Cayman drugiej generacji.

Jest to pierwsze Porsche w historii polskich usług „na minuty” natomiast ta niemiecka marka ma już pewne doświadczenie w carsharingu. Modele Boxster czy Macan znaleźć można było jak dotąd m.in w litewskim CityBee czy rosyjskim Yandexie.

Porsche od Panek CarSharing to najmniejszy z obecnie produkowanych modeli tej marki. Jest to dwuosobowy samochód sportowy wyposażony w benzynowy silnik typu Boxer o pojemności 2,8 oraz mocy 245 koni mechanicznych. Z silnikiem współpracuje skrzynia PDK, która daje bardzo przyjemne wrażenia z jazdy. Auto posiada ładną skórzaną tapicerkę i obłędnie wręcz wyprofilowane fotele, w których kierowca może szczególnie poczuć możliwości drzemiące w tym niezwykłym pojeździe.

Najnowszy Extreme, podobnie jak pozostali przedstawiciele tej grupy, udostępniony jest w Warszawie a dostęp mają do niej klienci usługi, którzy jak dotąd wydali minimum 2 000 PLN. Cennik Porsche kształtuje się następująco:

3,99 PLN – Minuta jazdy
1,99 PLN – Minuta postoju
4,99 PLN – Kilometr

Cayman stając obok luksusowego Continentala oraz futurystycznego i8 może na pierwszy rzut oka poczuć się trochę jak zawodnik z niższej ligi, natomiast po naszych testach mamy zdecydowanie odmienne zdanie, ale o tym powiemy już w teście filmowym, który ukaże się na naszym kanale w nadchodzącym tygodniu i już w tej chwili zapraszamy Was do obejrzenia materiału, który dla Was przygotujemy.