Obecnie w Ukrainie są rzeczy znacznie ważniejsze niż carsharing, lecz nie należy zapominać, że to był i co najważniejsze, jest do tej pory biznes, który zapewniał środki do życia dla właścicieli oraz licznych pracowników, a co w przypadku największego ukraińskiego operatora – GetmanCar również należy nadmienić, dla wielu Ukraińców uciekających przed okropieństwami wojny z atakowanego Kijowa był on sposobem na ewakuację z ukraińskiej stolicy.
Dziesiątki rodzin skorzystały z możliwości jaką dała usługa GetmanCar i praktycznie za darmo za pośrednictwem samochodów współdzielonych usługi wyjechały z atakowanych terenów w kierunku znacznie bezpieczniejszej zachodniej Ukrainy. Szerzej o tej inicjatywie informowaliśmy w naszym artykule sprzed kilku tygodni.
Dziś, gdy sytuacja w Kijowie i w większości terenu Ukrainy, poza obwodami donieckim i ługańskim się uspokoiła, wielu obywateli Ukrainy wróciło na teren swojego kraju, aby spotkać się z bliskimi ale również przynajmniej spróbować powrócić do normalnego życia. To samo dotyczy carsharingu i usługi GetmanCar, która również próbuje wrócić do standardowego działania. Oczywiście wojna nie oszczędziła ukraińskiego carsharingu i wiele z samochodów czołowego operatora zostało uszkodzonych oraz rozsianych po całym terenie zachodniej Ukrainy. Pomimo tego usługa działa i można wynajmować w niej samochody głównie na terenie dwóch „przedwojennych” stref czyli w Kijowie oraz w Dnipro, ale również w nowo utworzonej strefie we Lwowie i w Iwano-Frankowsku, gdzie w efekcie ewakuacj, trafiła znaczna część floty GetmanCar.
Co warte zauważenia, to w związku ze zwiększonym zapotrzebowaniem na mobilność indywidualną GetmanCar wyszedł na przeciw i umożliwił dodawanie do swojej platformy samochodów prywatnych, w efekcie czego największy ukraiński carsharing staje się usługą hybrydową, łączącą tryb komercyjny (tzw. B2C) z klasycznym współdzieleniem, czyli trybem P2P.
Jak informuje właściciel usługi – Taras Getmanski, nadal jest wiele do uporządkowania, wiele szkód do oszacowania i wiele samochodów do odzyskania, szczególnie w miejscach do których dostęp jest nadal niebezpieczny, ale jednak najważniejsze to powrót do normalności i ponowne świadczenie usługi oraz możliwość wykonywania pracy dla osób tworzących GetmanCar.
Ze swojej strony również życzymy jak najszybszego powrotu do normalności i trzymamy kciuki za jak najszybszy, definitywny koniec wojny!