Bardzo ciekawą informację podał dzisiaj publicznie najstarszy polski carsharing, czyli 4Mobility, który ogłosił, punktualnie o 16:00, że całkowicie rezygnuje z oklejenia zewnętrznego samochodów w swojej flocie.
W związku z powyższym od dzisiaj nie znajdziemy w żadnej ze stref, w których działa obecnie 4Mobility (kraków, Poznań, Trójmiasto, Wrocław i Warszawa) samochodu z charakterystycznym oklejeniem na karoserii.
Z pewnością najnowszy ruch 4Mobility przypadnie wielu klientom do usług, bo z perspektywy użytkownika przyjemniej podróżuje się samochodem wyglądającym „cywilnie”, tym bardziej jeśli mówimy o najnowszych modelach marki Audi.
Warto jednak wspomnieć o „drugim dnie” zmiany wprowadzonej przez „czwórki”, którym jest korekta modelu działalności w kierunku wynajmu samochodów na dłuższe terminy. 4Mobility od pewnego czasu oferuje całkiem atrakcyjne stawki wynajmu na okresy tygodniowe i miesięczne, które cieszą się zainteresowaniem tym bardziej w sytuacji gdy leasingi nowych samochodów są coraz mniej dostępne ze względu na mniejszą ilość samochodów na rynku oraz zwiększeniem kosztów instrumentów finansowych.
Biorąc pod uwagę coraz większą ilość klientów, którzy wynajmują samochody usługi 4Mobility na dłuższe terminy, co również ma wpływ na mniejsze zainteresowanie usługą carsharingu, gdzie nadrzędną wartością jest dostępność samochodów, która z racji dłuższych wynajmów, jest na ulicach stref coraz mniejsza, decyzja o rezygnacji z oklejenia wydaje się być naturalna. Brak oklejenia samochodów jest charakterystyczna dla tradycyjnych wypożyczalni samochodów, dlatego też 4Mobility coraz bardziej należy traktować w charakterze właśnie tradycyjnej wypożyczalni z automatycznym dostępem.