Tak wygląda nowa, europejska stolica carsharingu.

Gdyby zapytać, co z perspektywy klienta carsharingu jest najważniejsze w tego typu usługach, to wielu, całkiem słusznie powie, że zagęszczenie samochodów a co za tym idzie dostępność w najbliższej okolicy. Świadomość tą ma wielu operatorów carsharingu, którzy w miarę swoich możliwości rozwijają floty samochodów współdzielonych, aby zapewnić właśnie jak największą dostępność.

A gdyby zapytać, jakie miasto w Europie może pochwalić się  największą gęstością samochodów współdzielonych, dzięki czemu można uznać je za stolicę europejskiego carsharingu?

  • – Warszawa mimo, że „auta na minuty” są w polskiej stolicy powszechne,  to do najlepszych mamy jeszcze daleko.
    – Berlin, który od dekad jest ważnym punktem na współdzielonej mapie Europy? Też nie. To może
    – Paryż, albo Madryt? Również pudło.
    – Moskwa, która przez ostatnie lata mogła pochwalić się liczbą samochodów współdzielonych przekraczającą 5 000? Też nie, tym bardziej, że sankcje nałożone na Rosję za wywołanie wojny w Ukrainie skutecznie hamują rozwój tamtejszych usług carsharingowych.

Koniec zatem tych zgadywanek, ponieważ odpowiedź jest mocno zaskakująca, nawet dla uważnych obserwatorów nowoczesnej mobilności, ponieważ Tallin, mimo że modelowo rozprawia z się problemami postsowieckich ośrodków miejskich, raczej mało komu przychodzi do głowy w temacie lidera mobilności, a jak podpowiadają liczby, to właśnie estońska stolica jest obecnie europejskim liderem carsharingu.

Tallin, liczący sobie niewiele ponad 400 tysięcy mieszkańców, czyli miasto porównywalne populacją do Szczecina, to obecnie najbardziej zagęszczone współdzielonymi samochodami miasto Europy. Estońska stolica, z flotą ponad 1 300 samochodów, może pochwalić się najlepszym w Europie wynikiem ilości aut carsharingowych na jednego mieszkańca. Na jedno auto współdzielone w Tallinnie przypada tylko 307 mieszkańców. Dla porównania w Berlinie jedno „auto na minuty” przypada na 760 mieszkańców, a Warszawa to już tylko jedno auto na 1 285 mieszkańców, czyli prawie 4 razy więcej niż w przypadku rekordowego Tallinna.

Flota 1 300 tallińskich samochodów powstała w udziale trzech operatorów, czyli lokalnego Elmo, oferującego około 100 elektrycznych samochodów osobowych w trybie stacjonarnym, pochodzącego z Litwy, CityBee, które oferuje w Tallinie około 200 samochodów, oraz perły w „unicornowej” koronie Estonii, czyli usłudze Bolt Drive, która niedawno znacznie powiększyła swoją pierwotną flotę 400 samochodów, do ponad 1 000 „aut na minuty”.

Właśnie na tym ostatnim operatorze, należy się na chwilę zatrzymać, ponieważ to właśnie Bolt jest kołem zamachowym estońskiej mobilności, bo właśnie w Tallinnie zostało stworzone Taxify, które kilka lat temu zostało przemianowane na Bolta czyli jednego z liderów multimodalnej mobilności w Europie i właśnie w tym leżącym nad Zatoką Fińską mieście, Bolt testuje swoje siły w branży carsharingu, przed zapowiadaną ekspansją na inne rynki europejskie, spośród których wg naszych informacji, następną lokalizacją z usługą Bolt Drive, będzie sąsiednia Łotwa, z której już nie tak daleko do Polski.

W Tallinie przy takim zagęszczeniu carsharingu, ale również innych rodzajów współdzielonej mobilności, można rzeczywiście realnie rozważyć porzucenie posiadania środków transportu na własność.

Udostępnij przez :

Ten post ma 4 komentarzy

  1. wRQoHEaID

    buy cialis online On the contrary, it is likely that some patients respond better to norepinephrine, while other patients respond better to epinephrine

  2. gats io cheats

    Do you mind if I quote a couple of your articles as long asI provide credit and sources back to your website?My blog site is in the very same niche as yours and my users would certainly benefit from some of the information you present here.Please let me know if this okay with you. Thanks!

  3. This article opened my eyes, I can feel your mood, your thoughts, it seems very wonderful. I hope to see more articles like this. thanks for sharing.

Dodaj komentarz