Stolicja Bawarii to już trzecia lokalizacja (po Hamburgu i Berlinie), którą w ciągu niespełna kilku miesięcy uruchomił jeden z największych światowych usługodawców tradycyjnego wynajmu samochodów – Sixt. Monachium jest jednak oprócz jego faktycznego potencjału, lokalizacją symboliczną dla Sixta. Po pierwsze siedziba tego usługodawcy mieści się w Pullach, będącego częścią monachijskiej aglomeracji, a po drugie, to właśnie z Monachium pochodzi niegdysiejszy partner Sixta – BMW z którym stworzyli wspólnie jedną z największych światowych uslug aut na minuty – DriveNow. Po latach współpracy, BMW kosztem partnera z sąsiedztwa, wybrało odwiecznego rywala, koncern Daimler, który jednoczceśnie jest operatorem największego europejskiego carsharingu – Car2Go.
Efektem fuzji motoryzacyjnych gigantów (Daimlera i BMW) jest utworzenie największego carsharingu na świecie – ShareNow. Zanim jednak to się stało, BMW musiało wziąć „rozwód” z Sixtem, który jednak wraz z zakończeniem współpracy z BMW nie porzucił planów związanych ze współdzieloną mobilnością. W efekcie wspominanych planów powstał autorski carsharing o nazwie SIXT share, który w Monachium wystartował właśnie z flotą liczącą 700 współdzielonych samochodów, która daje temu operatorowi w Monachium trzecie miejsce, zaraz za wspomnianą przed momentem dwójką sojuszników (DriveNow – 750 samochodów i Car2Go – 1250 samochodów). Zwraca uwagę bardzo niewielka różnica w wielkości floty pomiędzy nowym monachijskim graczem, a DriveNow, który może traktować uruchomienie nowej usługi w swoim mateczniku, jako swoisty „prztyczek w nos”, tym bardziej, że jak zapowiada Sixt, 700 aut to dopiero początek. Dla monachijskich klientów, dodatkowym arguentem aby stać się klientem Sixt share jest też fakt, że w jego flocie znaleźć można modele BMW oraz Mini, ale także i samochody innych marek jak choćby VW czy Renault, a taką różnorodnością nie może i zapewne nie chce się pochwalić z wiadomych przyczyn ani DriveNow ani Car2Go.
Ceny usługi Sixt’a w Monachium są zbliżone do cen wspomnianej konkurencji i zaczynają się od 0,19 EUR za każdą minutę użytkowania samochodu. Opłata za kilometry jest naliczana dopiero po przekroczeniu limitu 200 km na przejazd. Jak widać opłaty nie są zbyt wygórowane i pomimo naszej redakcyjnej niechęci do trybu naliczania opartego wyłącznie na czasie, oceniamy, że ceny oferowane przez Sixta są przystępne i nawet na rynku polskim oferta z takimi samochodami w proponowanej przez Sixta cenie, znalazłaby swoich odbiorców. Czy jednak możemy się w takim razie spodziewać ekspansji tego niemieckiego carsharingu w naszym kraju? Nie ma póki co, żadnych oficjalnych informacji na ten temat, niemniej jednak z nieoficjalnych informacji jakie uzyskał nasz portal wynika, że Sixt stale analizuje nasz rynek współdzielonej mobilności w poszukiwaniu możliwości do inwestycji w tą formę mobilności (Tradycyjny wynajem od Sixta oferowany jest w Polsce już od wielu lat) więc niewyklczone, że carsharing od Sixta zawita kiedyś na ulicach polskich aglomeracji.
Eugene Pekary, Гџ Endorphin61 91 and Other Гџ Endorphin Immunoreactive Peptides in Human Semen, Journal of Clinical Endocrinology Metabolism 52, no generic 5 mg cialis