Renault przejmuje schedę po AutoLib?

  • Post author:
  • Post category:Świat

Informowaliśmy w ostatnich tygodniach, początkowo o problemach, a finalnie o zakończeniu działania AutoLib w Paryżu, największej miejskiej usługi współdzielonej mobilności opartej na samochodach elektrycznych. Paryż stracił w wyniku tego 4000 samochodów elektrycznych dostępnych od ręki. Oczywistym było, że taki rynek nie pozostanie długo pusty. Już w poprzednich naszych doniesieniach informowaliśmy, że Renault, oraz grupa PSA są żywo zainteresowane zastąpieniem usługi koncernu Bollore na ulicach francuskiej stolicy.
Podejrzenia stają się zatem faktem. Renault potwierdziło właśnie wprowadzenie w 4 kwartale bieżącego roku nowej usługi aut na minuty w Paryżu, która ma zastąpić AutoLib. Na paryskie ulice wyjadą modele Zoe oraz Twizzy, a także dostawcze Kangoo ZE oraz Master ZE. Będzie to podstawowa zmiana usługi Renault wobec poprzednika, który nie oferował tak dużych samochodów dostawczych. Oczywiście wszystkie samochody w nowej usłudze będą w pełni elektryczne. Interesujący jest fakt, że grupa Renault będzie proponować swoją paryską usługę na dwa sposoby. Część samochodów, przeznaczonych do dłuższych przejazdów, będzie oferowana w systemie stacjonarnym w punktach ładowania, natomiast dla klientów chcących pokonać mniejsze dystanse, przeznaczony będzie model otwarty, którego w usludze AutoLib w Paryżu nie było (free-floating w usługach Bollore dostępny jest w francuskim Boderaux). Kolejną ważną informacją jest ilość samochodów w usłudze. Nie jest oficjalnie znana liczba aut z którą Renault wystartuje, natomiast zgodnie z przedstawianymi deklaracjami koncernu, do końca 2019 roku, ma być w usłudze dostępnych 2000 samochodów. Jest to zatem tylko połowa z floty udostępnionej w Paryżu przez grupę Bollore co może dziwić. Z drugiej jednak strony, Renault zapewne nie chce podzielić losu poprzedniego dostawcy, którego w Paryżu już nie ma, a można się spodziewać, że jeśli usługa Renault na 2000 samochodów będzie rentowna, to francuski producent pójdzie za ciosem i zasili miasto większą flotą. To jednak póki co tylko domniemania, na których spełnienie przyjdzie jeszcze chwilę poczekać. A czekać warto, bo rentowność paryskiego carsharingu „by Renault” bądź jej brak, pokaże czy elektryczne auta na minuty są dobrym kierunkiem współdzielonej mobilności, a upadek AutoLib w Paryżu był tylko efektem złego zarządzania.
Udostępnij przez :

Ten post ma jeden komentarz

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.