Kilka miesięcy temu do usługi Panek CarSharing dołączyła najnowsza wersja elektrycznego Fiata 500e. Dlaczego można uznać, że ten model jest wręcz stworzony do carsharingu to temat na inną okazję, choć okazuje się, że podobnego zdania jest Dyrektor Generalny Fiata – Olivier Francois.

O ile w Polsce można zarówno wynająć współdzielonego Fiata 500e jak również zakupić go na własność, to w Stanach Zjednoczonych ta druga opcja może być całkowicie niedostępna. Wg słów Francoisa, amerykańska premiera elektrycznego Fiata planowana jest na początek 2024 i ma ona być początkowo ograniczona tylko do usług współdzielenia oraz wynajmu.

Stellantis, czyli obecny właściciel marki Fiat, chce za pomocą „pięćsetki” przetestować model subskrypcyjnego dostępu do samochodu, jaki w oczach wielu ekspertów rynku motoryzacyjnego ma być przyszłością mobilności samochodowej.

Wybór Stanów Zjednoczonych do takiego testu może wydawać się pomysłem kontrowersyjnym, tym bardziej że za wielką wodą króluje carsharing w wydaniu P2P, czyli bazujący na platformach na których właściciele prywatnych samochodów oferują swoje pojazdy na wynajem. Z drugiej jednak strony to właśnie w U.S.A. najczęściej powstają trendy, które z różnym skutkiem kopiowane są w pozostałych częściach świata, choć akurat ani Fiat, ani Stany Zjednoczone nie są pierwsze z pomysłem oferowania swoich produktów wyłącznie za pomocą subskrypcji i carsharingu, choć jak dotąd mimo różnych koncepcji, żaden koncern nie zdecydował się na taki ruch w szerszym zakresie, więc Fiat nadal może być w tym zakresie pierwszy.