Wczoraj na kilku warszawskich portalach informacyjnych pojawiła się informacja o nowej usłudze CS która wkrótce zawita do stolicy. Operatorem usługi ma być znana w branży tradycyjnego wynajmu samochodów firma PANEK. Fakt wprowadzenia kolejnej już usługi współdzielonej mobilności przez firmę doświadczoną w standardowym wynajmie (przypomnijmy że w Krakowie działa już Traficar którego operatorem jest równie znana w branży Rent a Car firma Express, pokazuje że firmy tradycyjnego wynajmu, nie traktują Carsharingu jako konkurencji, a jako naturalne rozszerzenie standardowej oferty. Warto również nadmienić że obie firmy są przedsiębiorstwami w pełni polskimi. Dodając do nich jeszcze warszawskie 4mobility które również jest projektem w pełni krajowym, to możemy być dumni z faktu, że wprowadzanie na rynek nowych, innowacyjnych projektów z których może korzystać praktycznie każdy, nie jest specjalnością jedynie przedsiębiorstw o zagranicznym kapitale.

Pierwsze pogłoski o tym że Panek Carsharing jest poważnie zainteresowany usługą CS, pojawiły się na zeszłorocznych targach Warsaw Moto Show, które odbyły się w listopadzie, gdzie firma PANEK była jednym z wystawców. Na ich stoisku oprócz promowania standardowych usług wynajmu krótkoterminowego, wyeksponowana była śnieżnobiała Toyota Yaris 1,5 HSD, zachęcająca do zapoznania się odwiedzających z ideą Carsharingu. Jak dowiedzieliśmy się u źródła, usługa firmy PANEK pojawi się na początek w Warszawie (w planach jest również rozszerzenie usługi na inne polskie miasta), gdzie jeździć będzie 300 samochodów, dokładnie takich jak prezentowana na stoisku biała Yaris. Co istotne, będą to również samochody z napędem hybrydowym, co pokazuje że nie zapomniano również o ekologii, a jak zadeklarował przedstawiciel PANEK, pojazdy hybrydowe są jedynie punktem przejściowym przed wprowadzeniem usługi opartej wyłącznie na pojazdach elektrycznych. Usługa ma działać w systemie „FreeFloating”, na terenie granic administracyjnych Warszawy, jednak klienci zainteresowani wyjazdem poza stolicę będą mogli to zrobić, jednakże nie będzie istniała możliwość zakończenia wynajmu poza Warszawą. Tradycyjnie jak w przeważającej części konkurencyjnych rozwiązań PANEK zapewnia w cenie wynajmu: paliwo i parkowanie w płatnej strefie miejskiej. Skoro już doszliśmy do części składowych ceny, czas napisać o niej samej. W nieoficjalnych informacji, jakie otrzymaliśmy wynika że cena będzie składać się z dwóch elementów podstawowych, czyli minuty użytkowania pojazdu, oraz opłaty za każdy rozpoczęty kilometr jazdy. Obie stawki są jednakowe i wycenione zostały na 50 groszy. Interesującą propozycją, jest fakt odmiennej stawki za postój typu „Stopover”, gdzie planowana opłata za taki postój pojazdu w czasie trwania wynajmu będzie wynosić tylko 10 groszy. Jak łatwo policzyć sobotni przejazd z warszawskiego Mokotowa do IKEA Janki, na szybkie zakupy i przejazd z powrotem zamknąć powinien się w kwocie 37 PLN (w wyliczeniach wzięto pod uwagę przejazd trwający 16 minut na trasie 15 km, w dwie strony, oraz postój przed IKEA trwający 60 minut). Jak widać planowana cena okazuje się całkiem przystępna, a szczególnie niska opłata za postój pojazdu w ramach wynajmu wydaje się elementem szczególnie atrakcyjnym, dlatego liczymy na to że zadeklarowane nieoficjalnie ceny, okażą się faktem. Usługa PANEK ma pojawić się na ulicach Warszawy wczesną wiosną, dlatego redakcja autonaminuty.org trzyma kciuki za powodzenie tego projektu, oraz odlicza dni do wiosny, ponieważ kolejny Carsharing w Polsce pozwala nam zerwać z opinią zaścianka Europy w kwestii współdzielonej mobilności. Oczywiście nasi czytelnicy mogą spodziewać się że na bieżąco będziemy informować o wieściach w sprawie projektów CS, a gdy tylko usługa PANEK pojawi się na ulicach, z pewnością przetestujemy ich system