Jeden z młodszych polskich carsharingów, który wszedł na rynek nieco ponad pół roku temu nie zwalnia ekspansji. CityBus, bo o nim mowa, po starcie w Częstochowie i otwarciu kolejnych stref na Górnym Śląsku i w Zagłębiu a także w Bielsku-Białej oraz w mniejszych lokalizacjach w Bełchatowie i w Radomsku, ruszył dalej na zachód i otworzył w ostatnich dniach usługę we Wrocławiu. W momencie startu działalności CityBusa w stolicy Dolnego Śląska, naliczyliśmy dostępnych 8 samochodów w kilku podstrefach rozmieszczonych w południowej części miasta.

Technicznie CityBus jest usługą typu „free-floating”, czyli taką gdzie możliwe jest wynajęcie samochodu w dowolnym miejscu w danej strefie i zwrot w dowolnym miejscu innej strefy (również w innych miastach, więc możliwe jest rozpoczęcie wynajmu w jednym mieście oraz zakończenie go w innym, bez dodatkowych opłat). Należy jednak zwrócić uwagę, że mimo iż nie jest to usługa stacjonarna, to jednak nie jest możliwe pozostawienie samochodów w większości powierzchni danego miasta, jak to działa u większości polskich carsharingów. W CityBusie strefy tego usługodawcy ograniczone są do niewielkich obszarów, które zazwyczaj są parkingami pod centrami handlowymi i nie inaczej jest w przypadku Wrocławia, gdzie CityBusy można wynająć w strefach pod centrami handlowymi w Bielanach Wrocławskich oraz pod wybranymi parkingami Lidla i Biedronki.

CityBus obecnie udostępnia około 20 samochodów dostawczych w dwóch różnych segmentach: busy w rozmiarze „Maxi” czyli Renault Master oraz samochody na mniejsze potrzeby, czyli Renault Trafic. W obu przypadkach można prowadzić te auta posiadając prawo jazdy kategorii „B”. Oprócz CityBusa we Wrocławiu carsharing-cargo oferowany jest przez Traficara oraz Panek CarSharing, gdzie w przypadku obu usługodawców oferują oni samochody zarówno w wersji Maxi jak i mniejsze pojazdy dostawcze typu: Dacia Dokker oraz Renault Express.

Jeszcze jedną nowością, którą w ostatnich dniach wprowadził do swojej usługi CityBus, jest preautoryzacja dokonywana przez system podczas rezerwacji samochodu u tego usługodawcy. CityBus ustawił kwotę blokady na 100 złotych i działa to w taki sposób, że system przed potwierdzeniem, że rezerwacja została przyjęta blokuje na koncie klienta kwotę rzeczonych 100 złotych. W sytuacji gdy klient nie posiada na karcie takiej ilości środków, system anuluje rezerwację. Gdy natomiast pomimo pomyślnej blokady na podaną kwotę, klient nie wykorzysta całości, bo dokonany wynajem będzie kosztował łącznie 50 PLN, wtedy reszta jest odblokowywana na karcie i wraca do dyspozycji klienta.

Cennik usługi CityBus znajdziecie -> tutaj, a ponadto zapraszamy do obejrzenia naszego testu porównawczego dwóch najmłodszych usług carsharingu cargo w Polsce, czyli CityBusa i Wozibusa, który obejrzycie -> w tym miejscu.