Informowaliśmy kilka miesięcy temu o planach 4Mobility na rozwój swojej usługi. Pisaliśmy zarówno o zamówieniu 200 kompaktowych Hyundai i30, a także wspominaliśmy o planowanej ofensywie na Poznań wraz z marką Audi. Przychodzi zatem czas aby donieść o nowych szczegółach tych planów, bowiem samo 4Mobility uchyliło rąbka tajemnicy w tej kwestii. Chociaż określanie tego rąbkiem tajemnicy jest dużym przekłamaniem, bowiem usługodawca z czwórką w logo, po prostu wprowadził w życie, w bieżącym tygodniu, swój nowy projekt na stołeczne ulice. Wspomnieliśmy o „czwórce” w logo również nieprzypadkowo, ponieważ wraz z nową odsłoną usługi, zmianie uległ również branding, który obecnie wygląda bardziej nowocześnie.

Z najciekawszych szczegółów dotyczących nowej odsłony usługi 4Mobility, należy wspomnieć, że „czwórki” po działaniu w systemie stacjonarnym, śladem swoich dwóch głównych stołecznych konkurentów (Panek CarSharing & Traficar) udostępniły  swoją nową usługę w oparciu o system otwarty (freefloating). Aplikacja dla systemu otwartego udostępniona został na oba najpopularniejsze systemy operacyjne, a co ciekawe, stara dotychczas używana, jest nadal aktywna, jednakże do używania nowych Hyundai, służy ta nowa, a stara pozostaje bez zmian dedykowana dla modeli z grupy BMW. Wg deklaracji usługodawcy, wkrótce obie aplikacje zostaną scalone, jednakże póki co obie działają odrębnie, przez co w efekcie mamy w Warszawie dwie niezależne usługi oferowane przez 4Mobility. Pewnym utrudnieniem dodatkowo jest fakt, że konto do aplikacji stacjonarnej nie pasuje do nowej, w wyniku czego, zmuszeni jesteśmy do zarejestrowania nowego konta w nowej usłudze. Warto również wspomnieć o strefie. Póki co jest ona najmniejsza spośród wszystkich trzech „freefloatingowych” warszawskich usług. Dokładna mapa jest dostępna do sprawdzenia na oficjalnej stronie usługodawcy (www.4mobility.pl) natomiast już teraz możemy zaznaczyć, że mieszkańcy Bielan, Targówka, Ursusa, Włoch i Żoliborza nie znajdą tam powodów do radości. Sugerujemy natomiast odrobinę cierpliwości, gdyż zapewne strefa nie jest rozpisana w taki sposób docelowo. Pozostaje wspomnieć jeszcze kilka słów na temat cen nowego, otwartego systemu:

4Mobility postawiło na sprawdzone w Warszawie, rozwiązanie oparte na 3 elementach, gdzie za czas płacimy odrębne stawki za minutę jazdy i minutę postoju, gdzie obie kosztują odpowiednio: 0,48 PLN oraz 0,12 PLN za minutę, a także 0,80 PLN za każdy przejechany kilometr. Jak widać usługa jest bardzo konkurencyjna wobec Traficaru, gdzie ceny są niemalże identyczne, przy czym należy pamiętać, że w 4Mobility otrzymujemy większy i bardziej komfortowy kompaktowy model Hyudaia i30. Porównanie do cen drugiej otwartej usługi: Panek CarSharing, gdzie kilometr jazdy hybrydowym Yarisem kosztuje o 0,15 PLN mniej, wypada już trochę gorzej, niemniej jednak, znów argument o wielkości samochodu „czwórek” nie pozwala koło tej usługi przejść obojętnie.

Na ten moment ograniczamy się w naszym doniesieniu, do faktów ogólnodostępnych, natomiast już wkrótce na naszych łamach znajdzie się, jak już nakazuje nasza tradycja, dokładny test tej usługi, na potrzeby której stworzymy dedykowany film wraz z instruktażem, do którego, oglądania serdecznie zapraszamy już teraz.

Foto: 4Mobility