Nowy rozdział na kartach historii carsharingu w Polsce pisze właśnie wrocławski carsharing elektryczny Vozilla. Na ulice stolicy Dolnego Śląska wyjechały właśnie pierwsze busy dostawcze na minuty. Ten wyczyn, nie jest bynajmniej pierwszym pionierskim zagraniem na koncie tego usługodawcy, bowiem najbardziej spektakularnym wyczynem Vozilli, z którą w głównej mierze jest ona kojarzona, jest udostępnienie pierwszego w naszym kraju carsharingu opartego wyłącznie na samochodach elektrycznych. Vozilla jest konsekwentna w swoich działaniach, ponieważ udostępnione busy, to również pojazdy elektryczne. Donosząc o wrocławskim vansharingu, nie należy zapominać, że pomysł na współdzielone auta dostawcze po raz pierwszy został zastosowany przez Traficara, który udostępnił w zeszłym roku dostawcze Renault Kangoo, jednakże podstawowa różnica pomiędzy Vozillą a Traficarem leży w fakcie, że poza różnicą w napędach (Renault Kangoo Traficara to samochody spalinowe), elektryczne, wrocławskie Nissany e-NV200 są samochodami dostawczymi o znacznie większej powierzchni ładunkowej niż auta konkurencji. Przestrzeń ładunkowa udostępnionych przez Vozillę busów wynosi aż 4,2 m3, a zasięg samochodu z pełną baterią to 170 km.

Wprowadzenie 10 dostawczych samochodów do usługi, jest dołączeniem ostatniego elementu wrocławskiej układanki, dzięki której Vozilla ma już na ulicach wszystkie 200 zakontraktowanych aut na minuty. Elektryczne busy, podobnie jak osobowe Leafy, mogą parkować na udostępnionych przez Urząd Miasta Wrocławia miejscach, oraz poruszać się po wybranych bus-pasach w tym mieście. Dobrą wiadomością dla użytkowników usługi, jest z pewnością fakt, że do strefy usługi został dodany obszar parkingu przy sklepie IKEA na terenie Bielan Wrocławskich.

Na koniec, jeszcze kilka słów o cenach. Vansharing jest nieznacznie droższy od carsharingu, ponieważ minuta jazdy modelem e-NV200 kosztuje 1 PLN, czyli o 0,25 PLN drożej niż kosztuje minuta jazdy Leafem. Pamiętać należy jednak o tym, że deklarowana od startu usługi, cena za jazdę elektrycznymi osobówkami też wynosi 1 PLN za minutę, a niższy cennik stosowany obecnie, jest wynikiem przedłużenia promocji. Na tym samym poziomie pozostaje w obu przypadkach opłata za postój (stop-over) Warto przypomnieć, że opłata za czas to jedyny składnik ceny Vozilli, poniewaz (co typowe dla elektrycznych aut współdzielonych) opłata za przejechane kilometry w tej usłudze nie jest pobierana.

Fot: Vozilla