Dwóch największych polskich operatorów – Panek CarSharing i Traficar odpowiada obecnie za 75% rynku polskiego rynku samochodów współdzielonych. Między nimi również odbywa się największa konkurencja w zakresie funkcjonalności usług. Efekt tego wyścigu jest zazwyczaj korzystny na klientów i nie inaczej wygląda sytuacja z najnowszą zmianą, która pojawiła się zarówno w Panku jak i w Traficarze, a dotyczy ona rezerwacji samochodów.

W pierwszym tygodniu stycznia Panek wprowadził pakiet zmian i dodatków do swojej aplikacji. Jedną ze zmian było wydłużenie rezerwacji samochodu do aż 12 godzin. Dzięki tej zmianie klient nie musi spoglądać nerwowo w aplikację sprawdzając czy rezerwacja jeszcze trwa i czy nie trzeba będzie jej przedłużać. Oczywiście nie znaczy to, że tak długa rezerwacja będzie darmowa, natomiast mimo to, nowy system rezerwowania samochodu dla wielu klientów jest korzystny.

Darmowa rezerwacja trwa w tej chwili 10 minut, czyli o 5 minut krócej niż dotychczas, a po ich upływie przechodzi ona automatycznie w rezerwację płatną, która może trwać nieprzerwanie do wspomnianych 12 godzin.
Między godziną 8:01 a 22:00 każda minuta rezerwacji to koszt 0,15 PLN, natomiast w godzinach nocnych, czyli między 22:01 a 8:00 minuta rezerwacji (ale również postoju) to już tylko 0,02 PLN

Powyższa oferta wydaje się interesująca, ale również Traficar nie pozostawił jej bez odpowiedzi, wprowadzając pod koniec zeszłego tygodnia podobną zmianę do swojej rezerwacji. Od zeszłego czwartku klienci Traficara mają możliwość przedłużenia rezerwacji powyżej pierwszych, darmowych 15 minut, praktycznie w nieskończoność. Tak jak w przypadku Panka, dłuższa rezerwacja nie jest w Traficarze darmowa.
Między godziną 7:01 a 23:00 każda minuta rezerwacji to koszt 0,15 PLN, natomiast w godzinach nocnych, czyli między 23:01 a 7:00 minuta rezerwacji (ale również postoju) to tylko 0,01 PLN, czyli jeszcze o połowę niżej u konkurenta.

Jak widać Traficar mocno wyśrubował stawkę nockę, natomiast Panek ma ją aktywną o 2 godziny dłużej, dlatego też obie oferty będą atrakcyjniejsze dla innych klientów i w innych scenariuszach. Nie zmienia to faktu, że w przypadku ofert obu operatorów, prawdziwym wygranym tego „wyścigu” będą klienci.