„Elektryki” Traficara jak niegdyś stolica – przeniesione z Krakowa do Warszawy.

Największy polski carsharing nie przestaje zaskakiwać. Nie dalej jak we wtorek Traficar poinformował o wycofaniu z krakowskich ulic wszystkich swoich osobowych samochodów elektrycznych, czyli 40 sztuk chińskiego mikrosamochodu – Zhidou D2S. Jak się jednak okazuje, samochody nie zostały wycofane z usługi całkowicie a jedynie zmieniają lokalizację. Opuszczają Kraków na rzecz Warszawy.

Przeprowadzka modelu D2S nie jest jedyną „elektryzującą” wiadomością dla stołecznych klientów Traficara, bowiem spodziewamy się, że znacznie ważniejszą jest informacja o całkowitym wycofaniu spalinowej floty samochodów osobowych z Warszawy. Tak, wszystkie obecnie jeżdżące po stolicy Clio zostaną z niej wycofane, a stołeczna strefa działania usługi, zostanie przemodelowana aby sprostać funkcjonalności małych elektryków. Z tego powodu strefa zosanie ograniczona do centrum miasta, oraz niemożliwy będzie wyjazd tymi samochodami poza miasto, oraz zabronione będzie poruszanie się nimi po autostradzie i drodze ekspresowej tworzącymi obwodnicę Warszawy. Największą jednak zmianą jest naszym zdaniem „wycięcie” Warszawy z sieci wynajmów międzymiastowych oferowanych przez Traficara, bowiem Zhidou ze względu na swój ograniczony zasięg oraz wspomiany już powyżej zakaz wyjazdów poza miasto.

Warty odnotowania jest też fakt, że warszawska flota małych elektryków będzie miała inny sposób naliczania ceny, niż miało to miejsce w Krakowie. W stolicy D2S będzie rozliczane wg „standardowej” taryfy dla elektrycznych aut na minuty, czyli tylko po stawce minutowej. Od 3 czerwca, czyli od momentu wypuszczenia małych Traficarów w Warszawie, ich cena wynosić będzie 0,99 PLN za każdą minutę jazdy (0,10 PLN za minutę stop-over). W Krakowie cennik wyglądał w naszej opinii korzystniej: 0,50 PLN za minutę jazdy (0,10 PLN za minutę stop-over) oraz 0,80 PLN za każdy przejechany kilometr.

Niewiadomą pozostaje ilość samochodów w warszawskiej usłudze. W Krakowie jeździło łącznie 40 sztuk Zhidou, a czy stołeczna flota będzie wynosić również 40 czy może więcej, dowiemy się już w przyszłym tygodniu. Od przyszłego tygodnia też z zaciekawieniem będziemy obserwować zainteresowanie klientów nowymi samochodami oraz konkurencję tych symparycznych autek z pełnowymiarowymi, mocnymi BMW i3 usługi Innogy GO! Samochody Innogy są, co zrozumiałe – droższe (1,19 PLN / min) w wynajmie od Zhidou, natomiast stosunek różnicy w cenach jest o wiele mniejszy niż stosunek wielkości i mocy obu samochodów, dlatego ciekawe będzie czy klienci poza początkowym zainteresowani nową „ciekawostką”, utrzymają zainteresowanie nimi na dłużej.

Pomimo wycofania spalinowych samochodów na minuty z warszawskiej strefy Traficara, TraficarCargo zostaje na swoim miejscu i klienci nadal będą mogli wynajmować małe dostawczaki ze specjalnych małych stref na terenie marketów budowlanych na terenie Warszawy.

Udostępnij przez :

Dodaj komentarz