Otóż, krakowski ratusz ogłosił iż zgłoszono doń dwie oferty organizacji usługi Carsharingu opartego na autach elektrycznych, wraz z organizacją sieci ładowarek, bez których usługa nie byłaby w stanie funkcjonować. Władze Krakowa uznały że nie będą dalej iść w kierunku organizacji przetargu na miejską wypożyczalnię, tylko pozwolą działać biznesowi, który przy wsparciu miasta zorganizuję taką usługę we własnym zakresie. Wspomniane oferty, zostały złożone przez firmy: Smart City Polska, oraz Polska Grupa Energetyczna (PGE). Co szczególnie interesujące Smart City Polska deklaruje że ich samochody zobaczymy w stolicy Małopolski jeszcze w tym roku. Ich sieć wstępnie liczyć ma 40 samochodów (najprawdopodobniej marki VW, natomiast brak jest oficjalnych informacji w tej kwestii) które ładować będzie można w sieci 20 ładowarek udostępnionych do tej usługi.

Wsparcie miasta, wg deklaracji urzędników polegać będzie na bezpłatnym parkowaniu w strefach płatnego parkowania miasta Krakowa, co jednak dla samochodów zero-emisyjnych działa tam od dłuższego czasu, a także, co bardzo istotne, udostępnienie usługodawcy na podstawie dzierżawy, lokalizacji w których będzie mógł on postawić ładowarki. Projekt jest z pewnością ambitny szczególnie ciekawi nas jak poradzi sobie z konkurencją ze strony spalinowych samochodów udostępnionych w projekcie Traficar, a także to czy uda się mu uzyskać palmę pierwszeństwa w wyścigu o pierwszy publiczny elektryczny Carsharing który korespondencyjnie toczy z firmą Enigma która zamierza uruchomić podobny projekt we Wrocławiu. Na razie nie znane są jeszcze szczegóły warunków cenowych które Smart City Polska przedstawi swoim klientom, natomiast gdy tylko takowe się pojawią, poinformujemy o nich na naszych łamach.