Przegląd "elektryków" w polskim carsharingu.Czego brakuje najbardziej?

Przegląd „elektryków” w polskim carsharingu.
Czego brakuje najbardziej?

Post author:Besa
Post published:22 czerwca, 2020
Post category:EV / Polska

Do słynnego „miliona samochodów elektrycznych w Polsce” jeszcze kawal drogi, natomiast samochody elektryczne stają się w Polsce (szczególnie w największych miastach) coraz powszechniejsze. Wg najnowszego raportu przygotowanego przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) w Polsce mamy w tej chwili zarejestrowanych 6 551 samochodów w pełni elektrycznych. Dotykając powszechności elektromobilności samochodowej w naszym kraju, nie sposób nie dostrzec roli carsharingu, który nie dość, że użytkuje całkiem pokaźną część ogółu polskich „elektryków” dochodzącą nawet 10% (wliczone są tutaj również samochody nie działającej już na rynku carsharingu – Vozilli, które można było wypożyczać jeszcze do końca marca br ), to spowodował, że samochody elektryczne nie są jedynie dostępną dla nielicznych ciekawostką. Dzięki usługom „aut na minuty” praktycznie każdy może poczuć na własnej skórze jak w praktyce jeżdżą bez-emisyjne samochody.

Liczba dostępnych modeli samochodów elektrycznych w polskiej sieci dealerskiej powiększa się dynamicznie niemalże z miesiąca na miesiąc, dlatego dzisiaj przedstawimy pomiędzy jakimi modelami „elektryków” może wybierać polski klient carsharingu. Świadomie pomijamy mikro-samochody, które również oferowane są polskiemu klientowi a co więcej jeden z modeli (Zhidou D2S) był udostępniany przez klika miesięcy w usłudze Traficara, a także mniejszą uwagę skupimy na samochodach Premium, bowiem carsharing ma być alternatywą dla prywatnego samochodu, który zazwyczaj reprezentuje segment samochodów miejskich bądź kompaktowych, chociaż zaznaczyć w tym miejscu należy, że w polskim carsharingu znaleźć mogą coś dla siebie nawet najbardziej wybredni klienci, bowiem aż dwóch operatorów – InnogyGO! i Panek CarSharing udostępniają w swojej usłudze Jaguara I-Pace’a który jest zdecydowanie przedstawicielem segmentu Premium.

Poniżej lista samochodów elektrycznych jakie spotkamy w polskim carsharingu (kolejność alfabetyczna):

BMW i3 – InnogyGO! (również w mociejszej wersji „s”) & eCar od Taurona
Opel Ampera – MiiMove * – nasz test Ampery od MiiMove –> tutaj
Nissan Leaf II – 4Mobility, eCar od Taurona & Panek CarSharing
Renault Zoe (I generacja – 4Mobility & eCar od Taurona), (II generacja – Panek CarSharing)
Smart ForTwo EQ – Panek CarSharing
VW eGolf – eCar od Taurona

*- Opel Ampera II nie występuje w oficjalnej polskiej dystrybucji

Dodając wspomnianego na wstępie Jaguara I-Pace’a polscy klienci carsharingu mogą wybierać pośród 7 modeli samochodów bez-emisyjnych co jest wynikiem całkiem niezłym, zważywszy, że jeszcze 4 lata praktycznie nikt w Polsce nie wiedział czym jest carsharing a i samochody elektryczne były tematem dla większości społeczeństwa – abstrakcyjnym.

Powyżej publikujemy listę samochodów dostępnych, ale warto w tym miejscu powiedzieć coś o nieobecnych, czyli o powszechnych modelach samochodów elektrycznych, które nigdy dotąd w polskim carsharingu się nie pojawiły, a spotkać je można w usługach w Europie:

Zaczniemy od największego nieobecnego, który dosłownie otoczył Polskę z wielu stron, a mowa tutaj o samochodzie VW eUp, który wydaje się być samochodem wręcz stworzonym dla carsharingu, co zresztą zdają się potwierdzać takie usługi u naszych sąsiadów jak:
– GreenGo (Czechy i Węgry)
– Spark (Litwa)
– UpCity (Słowacja)
Coraz popularniejszy staje się elektryczny bliźniak, najmniejszego Volkswagena, czyli Skoda Citygo-e, którego jednak próżno szukać w polskim carsharingu.

Kolejny duży nieobecny, a konkretniej cała ich „rodzina”, to zestaw koreańskich modeli, od marek Hyundai i KIA. Azjatyccy producenci oferują w Polsce takie modele jak: Ioniq czy Kona (Hyundai) e-Niro & e-Soul (KIA), jednak włączenia któregoś z wymienionych modeli do carsharingu nikt póki co się nie podjął, chociaż 4Mobility testowało Konę jako kandydata do swojej współdzielonej floty.

Ostatni z brakujących, elektrycznych modeli, na którego warto zwrócić uwagę, to Peugeot 208e, który niedawno rozpoczął swoją współdzieloną karierę w fabrycznym carsharingu koncernu PSA – Free2Move. Elektryczny Peugeot nie jest póki co powszechny na polskich drogach, natomiast ten model ma wszelkie dane ku temu, żeby odnieść sukces w carsharingu. Nowoczesny design, przyzwoity zasięg (deklarowane przez producentów 415 km i realny wahajacy sie między 250 a 350 km), miejskie rozmiary i niezaporową cenę (niecałe 125 tys PLN brutto)

Na sam koniec skierujemy się nieco odważniej, ku elektrycznej klasie Premium, której dotknęliśmy już na wstępie, zwracając uwagę na fakt, że jest ona dostępna już od pewnego czasu w polskich usługach w postaci Jaguara I-Pace’a, dlatego też, skoro aż dwie firmy zdecydowały się na taki ruch i udostępnienie mocnego i drogiego Jaguara, to dlaczego nie możemy marzyć o carsharingowej Tesli bądź o współdzielonym Porsche Taycan? Dynamika rozwoju jak i fantazja polskich operatorów carsharingu, pozwala wierzyć, że takie marzenia się spełniają.

Udostępnij przez :